Kilka tygodni temu kolega Andrzej zabrał mnie na przejażdżkę "swoimi" ścieżkami. postanowiłem się zrewanżować. W okolicach Gogolina, Górażdży Andrzej się jeszcze nie zapuszczał. Zaproponowałem zwiedzenie dwupoziomowego kościoła w Malni oraz objazd widocznej z daleka cementowni Górażdże. ...